Podopieczne Marcina Miśkiewicza po rozegraniu 22 meczy ligowych zakończyły sezon na pozycji vice mistrza 2.ligi.Do 1.ligi awansowały rezerwy KS AZS Wrocław który po zwycięstwie w Bytomiu z Polonią 6:1 wyprzedził nasz zespół zaledwie o 1 punkt.Na trzecim miejscu uplasował się Rekord Bielsko-Biała,który nieoczekiwanie zremisował u siebie z Rolnikiem II Biedrzychowice.
Darborki mając jeszcze szanse na Mistrza ligi bardzo chciały ten mecz wygrać i od razu ruszyły do ataku.W 4'Marlena Mikołajczyk nie zdołała zamknąć akcję prawą stroną,piłka przechodzi wzdłuż bramki Zabrzanek.Za chwilę niecelnie strzela Monika Garbacz, w 13'po centrze z prawej strony z rogu Pauliny Leśniak Kamila Jasińska trafia piłką w bramkarkę gości.W odpowiedzi Paulina Król popisuje się znakomitą interwencją po rogu dla KKS w 18' a trzy minuty później ponownie dobra interwencja Pauliny po kontrze Zabrzanek.Rośnie przewaga Darborek ale dalej bez bramek, najpierw Kamila Jasińska sprawdziła bramkarkę w 25' a w 27' sytuacji sam na sam z golikiperką przeciwnika nie wykorzystuje Klaudia Kurosz,która wywalczyła tylko rzut rożny z którego nic nie wyszło.W 30' wolny dla Darborek w okolicach prawego narożnika pola karnego gości,Paulina Lesniak nie wykorzystuje tego oddając strzał wysoko nad bramką.Dwie minuty później powinien być karny dla miejscowych ale sędzia nie zauważył ewidentnej ręki w polu karnym zawodniczki z Górnego Śląska.W 39'poderwała się Bolesławicka publiczność po trafieniu do siatki przeciwniczek Marleny Mikolajczyk, niestety tym razem sędzia dopatrzył się pozycji spalonej naszej zawodniczki.Jednak w 41'sedzia nie miał już wątpliwości co do prawidłowej strzelonej bramki,Weronika Strzelczyk przerzuciła długą piłkę z prawej na lewą stronę w kierunku Klaudii Kurosz.obrończyni KKS-u nie zdołała przejąć piłki, zgarnia ją ,,Zakwas" i posyła ją obok wybiegającej bramkarki i Darborki wychodzą na prowadzenie 1:0!Do przerwy nie odpuszczamy i mamy jeszcze dwie szanse na bramkę niestety ani Paulina Leśniak ani Sylwia Przydacz nie zdołali trafić do bramki.
Poczatek drugiej połowy był podobny do pierwszej Darborki rzucają się do ataku.Zaczęła Paulina Leśniak niecelnym strzałem za pola karnego w 48' a dwie minuty później Monika Garbacz pociągnęła pod pole karne i strzałem w lewe okienko bramki Zabrzanek podwyższa na 2:0!W 56'Monia zostaje faulowana bez piłki z prawej strony boiska ale sędzia nie odważył się wyciągnąć czerwony kartonik.W 69'powinno być 3:0 ale ponownie Klaudia Kurosz marnuje sytuację sam na sam posyłając piłkę nad bramką gości.W 77'Patrycja Figiela zdecydowała się na mocny strzał za pola karnego piłka mija jednak prawy słupek bramki.W 79'rzut rożny dla Darborek z prawej strony, ponownie wrzuca Paulina Krół w prost na głowę Patrycji Figielii ta jednak trafia w poprzeczkę, do dobitki dochodzi Klaudia Kurosz i po raz 30 w tym sezonie zdobywa bramkę dla Darboru.Goście chcieli zdobyć choć honorową bramkę ale w 87' na przeszkodzie stanęła im Ola Pawlos popisując się pewną interwencjom.Jeszcze przed końcowym gwizdkiem szansę na bramkę miała Paulina Leśniak ale i tym razem lepsza była bramkarka z Zabrza.Zwycięstwo to jak się później okazało nie dało co prawda 1.miejsca ale vice mistrzostwo to też bardzo dobre osiągnięcie BRAWO DZIEWCZYNY!!!!!!
XXII kolejka 2.ligi kobiet,5-06 Bolesławice
DARBOR BOLESŁAWICE - KKS ZABRZE 3:0(1:0)
bramki:1:0 41'Kurosz(Strzelczyk), 2:0 50'Garbacz, 3:0 79'Kurosz(Leśniak)
DARBOR:Król(30'Dziewit(60'Pawlos)),Strzelczyk(46'Mrozek),Stempniak,Kowalska,Garbacz(76'Sławińska), Leśniak(c),Figiela,Jasińska(46'Klasa), -Mikołajczyk(54'Hajduk),Kurosz(81'Mazanka)
foto z meczu:http://ksdarbor.futbolowo.pl/gallery/29082
Niedzielny mecz był ostatnim meczem Kamili Jasińskiej w barwach Darboru,Kamila po zakończeniu nauki we Wrocławiu postanowiła wrócić do swoich rodzinnych stron czyli do Warszawy.Kamila przyszła do naszego klubu wiosną 2015 z DROPSÓW Wrocław w barwach Darboru rozegrała 25 meczów na lewej pomocy nr.7, spędziła na boisku 1667 minut i zdobyła 2 bramki.W Darborkach pełniła rolę rehabilitantki i nie jednej koleżance pomogła po odniesionych urazach za co Kamila cały Zarząd Darboru i sztab szkoleniowy oraz koleżanki z drużyny DZIEKUJEMY i życzymy Tobie wielu sukcesów zawodowych i osobistych
5
